Najnowsze wpisy, strona 5


ja jooż sama nie fiem
15 czerwca 2005, 21:31

on? on? czy on?...co ja robie? skreślam sobie koompli, a czy coś przez to zyskam? hmmm zyskooje, ale nie umiem wykorzystać. Czy ja zawshe bede taka wybredna? przeciesh ideaoof nie ma...a ja caly czas szookam...może to ON (może siem trzymać GO) Bzdoora! Nic nie zdzialam...jakzwykle nie mam mocy...

co za ubaw!
04 maja 2005, 10:09

A zaczęlo się od przedrzeźniania na gg...w końcu koompel do mnie przyjechal i mnie proobowal spić hehe. Po takiej malej posiadówce w planach byly Pola Mokotowskie bo tam doożo znajomych naszych siedzialo. Wszyscy skoopieni w jednym pubie i patrzyli się jak toczy się impreza za bramkami. Byla to taka prawdziwa impra hausowa! Podobnież 70 blach za wejście! No ale ja i świry jooż moosieliśmy coś wykombinować żeby tam się wbić! Zaraz jakieś świecące paseczki od kogoś zabralismy, taśme klejącą jakaś panna miala. I tak wszyscy (jakieś 10 osoob) po kolei się wbijala :) Ochroniarze się na nas krzywo patrzyli jak sobie tak caly czas przez bramiki podawaliśmy wejścioofki.Podeszlo się do nich, zagadalo, dalo buziaka i byl looz hehehe. No i tak dostalam siem na prawdziwą impre hausową (fakt że nie moja mooza ale trza wszystkiego proobować) Browar tam za darmo wiec impra udana :) Nie pytajcie mnie jak wstalam...

do przodoo...
29 kwietnia 2005, 11:24

Naszczęście jooż za mną ustne matoorki.Za tydzien pisemne. Napefno jakoś poojdzie :) Moosi! Wszyscy na mnie liczą i trzymają kciooki. Nie moge ich zawieść. A tak poza tym co u mnie? Ano mi siem przytylo buhehe. I co ja teraz zrobie? :D :D :D A teraz przedletnie postanowienie: moosze siem ogarnąć, coś zrobić z sobą : może jakiś fryzjer,kosmetyczka, solarka...hmmm chyba coś w tym styloo. Trza jakoś wyglądać po tej zimie ;p bo jak narazie to wyglądam jakby tornado przeszo >:)

pytam się...
06 kwietnia 2005, 22:28
Gdzie jesteś? Ja Cię wciąż pytam! Ja Cię wciąż szookam...Gdzie jesteś? Ciągle Cie nie ma...wiem że istniejesh...proszę Cię pojaw się w moim życiu...samotność tak boli...Proszę zrób coś żebym byla szczęśliwa...Zrób coś żebym jooż wiecej nie prosila...Podaj ręke...ja cay czas czekam, czekam ja glupia bez ustanku, czekam aż moje marzenie się ziści...utopia -mrzonka, plan idealny ale niezyciowy, nierealny, nieziszczalny. fantastyczny...chcialabym się mylić...

 

najgorszy kwiecień w życiu!
04 kwietnia 2005, 23:18

Koszmar! mam dość! wszystko się wali...czarny kot najpierw przebiega mi droge,potem zbijam lusterko, okazuje się, że następną dwooje do kolekcji zebralam, pożarlam siem z koomplem, nic nie umiem na matoore, PAPIEŻ UMARL [*] [*] [*]...tylko ronić lzy...tak się czooje beznadziejnie...nawet szkoda pisać...brak mi slów....milczę...