głupia?


23 sierpnia 2005, 14:33

Czy to moja głupota być szczęśliwą i to wszystko schrzanić? Mieć wszystko czego oczekiwałam od droogiej osoby i tak z łatwością przekreślić? Przecież miałam czego chciałam... Wystarczyły wakacje i mały romans...ale po co? Po co to wszystko jak i z romansu dostałam po doopie...Jak ja mu teraz spojrze w oczy? nic nie powiem...Ale nic nie będzie...tylko koniec...TO CHOLERNE SOOMIENIE!!!!!!

23 sierpnia 2005, 23:27
chyba to przerabialem.. dzisiaj.. :\'-(((

Dodaj komentarz