czego nie chce?


14 czerwca 2004, 15:11

Nie chce, żeby ktoś sie przyzwyczail i sie rozczarowal. Nie chce ponownie dostać kopniaka w dooope. Fakt, że bym sie tym nie przejela, bo za dużo już przeżylam, znam conieco ten zagmatwany świat...Nie chce żeby mi samej coś odwalilo. Boję sie...I znowu sie boję. Jak ja nie lubie tego uczucia...Nie chcę niebyć niezależną. Syndrom dzieciaka. Uwaga: lubie sie bawić...koszmar! Kiedy ja dorosne?

17 czerwca 2004, 15:16
fajny blogaas każdy kiedyś dorasta... ale im później tym lepiej zresztą lepiej mieć długie dzieciństwo z nielicznymi problemami niż krótkie, ale dorsnąć bo życie dało im kopa..pozdrawiam i zapraszam do mnie;p
kaisa ;]
16 czerwca 2004, 13:12
moim zdaniem najlepiej nie dorastac ;D widzialam gdzies nawet artykul/jak zyc, by zawsze miec mniej niz 25 lat/ ...:)
15 czerwca 2004, 21:33
hej dawno tu nie bylam :P A po co dorastać ? mi sie nie spieszy... tylko wszyscy za mna chodza i cos o odpowiedzialnosci i o tym ze powinnam sie zachowywac jak dorosla nawijaja :
polo
14 czerwca 2004, 22:53
Czesc skarbie .Uwierz mi ja juz sie przyzwyczailem i jak narazie to chyba ja rozczarowuje przynajmniej tak sadze ,ale to co dzis napisalas mi na gg czytalem pare razy i wziolem to sobie do serca i chce cos z tym zrobic ,ale mi nie wychodzi :( mam nadzieje ze wreszcie sie uda ,ze nie bedzie za pózno ,bo nie chce cie stracic... ,ciekawe czy móglbym to powiedziec patrzac ci w oczy ,nie wiem ,jak zwykle nie wiem ,ale cóż o tym sie dopiero przekonamy ... ja jestem dobrej mysli jak zawsze ;) napisalem moze malo ale tak jak mowilas \"To co mi slina na jezyk przyniesie \" :P kissssss i spij slodko :*

Dodaj komentarz