Wielki błąd...


24 grudnia 2003, 16:23

Popelnilam wielki bląd. Zawiodla sie na mnie bliska mi osoba. Dziekuje jej za to że nie skreślila mnie odrazu, dziekuje jej że postara sie mi jeszcze zaufać, dziekuje jej że dala mi szanse. Ja postaram sie tego nie schrzanić. Bardzo mi zależy na przyjaźni. Dla mnie przyjaźń od milości jest ważniejsza. Bo "ona" jest na stare lata. Szkoda że musialo sie tak to potoczyć...ja też sie sie przejechalam. Ale nauczka na przyszlość : juz wiem że nie można być przyjacielem pary. Albo trzymam z jednym albo z drugim... Jednak panny wygrywają ;)

Justyna ===> the best friend!

Maciek ===> mam nadzieje że nasze stosunki sie poprawią

28 grudnia 2003, 21:42
chciałbym z Toba porozmawiać jesli jest to możliwe to odezwij sie do mnie przez gg moj numer : 6639368 goraco pozdrawiam pragnienie_ciszy.blogi.pl
...::EkspiacjA::...
24 grudnia 2003, 19:50
Kamilko: KOCHAM CIE!!!!!!!!!!!! A miedzy toba i MAckiem bedzie oki:) Wiesz.. Mozna byc przyjacielem pary, ty tak masz jestes moja i Pita przyjaciolka;) Tak mysle:)!!!! Buziaki Żabciu:)
24 grudnia 2003, 16:32
jest wigilia, czas przebaczania:] syskiego najjj i wesolych:*

Dodaj komentarz