Archiwum 04 stycznia 2004


Wszystko jest zagmatwane!
04 stycznia 2004, 12:24

I co by tu nie gadać. Nowy Rok cakiem niedobrze sie zaczyna. Nie dość że caly czas boli mnie nóżka, chodzić nie moge i boje sie że to bedzie trwalo bardzo dluuuugo. A przecież nie może mnie boleć bo niedlugo mam rozgrywki w siatke. Jak ja będe chodzić na treningi? Ale ta moja noga to jeszcze maly problem co do tego, że Robert już sie namyślil. Oczywiście decyzja jaka sie spodziewalam. Jestem troszeczke na niego zla za to w jaki sposób to zalatwil. Ale to w końcu facet ...co on wie o uczuciach dziewczyny? Naszczęście sie nie zalamalam. Wiedzialam że coś takiego bedzie dlatego też nie mialam problemów pogodzic sie z Pawlem. On wie co do niego czuje, jak narazie jest wszystko na najlepszej drodze. Śmieszne jest tylko to że to już bedzie 2 powrót do Niego. Mam nadzieje że to sie nie schrzani. No i cóż co do tej sprawy z Robertem trzeba bedzie leczyć hehe.Teraz to tylko sie śmieje sama z siebie jak w bezmyślny sposób dalam sie wciągnąć w gre uczuć. No i Krzysiek mial racje mówiąc mi : " dziewczyno daruj sobie , ten chlopak sie tobą bawi".Następny problem to że chyba zrobilam nadzieje nastepnemu chlopakowi...hehe ale to ujdzie bo nie ma żadnej więzi...

W PIZDUUUUU ALE MNIE NOGA NACHRZANIA!!!