Archiwum 04 marca 2006


=
04 marca 2006, 00:40

stoczylam dlugą walkę, zanim napisalam te slowa...,zanim pogodzilam sie z myślą, że jestem nieszczęśliwa, niespelniona - musialam i wciąż musze przetrwać jeszcze pare dni...,tygodni...,miesięcy...może lat?

Nie mogę jednak dalej postępować tak, jakby wszystko to bylo normalne, jakby mial to być drobny epizod bez znaczenia. Chcę o tym zapomnieć. Potrzebuje milości, tylko tyle, milości

Życie jest za krótkie lub za dlugie, bym mogla pozwolić sobie na luksus aż tak zlego życia