Najnowsze wpisy, strona 15


;>
18 maja 2004, 20:58

Czytalam tego bloga i za dużo imprez opisalam...jeju co sie ze mną dzieje...teraz notki będą troszke z życia wzięte...pozamulam...a jest nad czym...

Zrobil sie ze mnie maxymalny leń...to ci dopiero...jeszcze tak nie mialam. Nie moge sie do niczego porządnie przylożyć...chyba czekam na te wakacje. Szkole ostatnio zlewam bo jak? przecież są ważniejsze sprawy na glowie...Zamartwiam sie kumpelą bo dziewczyna ma problems. Kurde a kto ich nie ma? Najlepiej to ja bym przespala caly dzień i wszystko miala gdzieś. Ale jednak jestem potrzebna, przynajmniej tak czuje. To bardzo mile jak ci ludzie ufają. Jestem poważną osobą i takie rzeczy "wkladam na najwyższą pólke". A tak w ogóle nie czuje sie samotna. Czy ktoś wierzy w to? Jestem happy ;) Nie ma to jak niezależność ;) Zaczyna mi sie to podobać...

Dzień pełen wrażeń?
17 maja 2004, 19:46

hmmm....starzy wyjechali...wolna chata...czyli zachodzi opcja "porozrabiać" Tak tak Justa już coś wymyślila...a mialo byc tak pięknie...melanżyk sie zapowiadal...a tu checa...jedziemy do klubu. Wpadl Kamil z Patrykiem i Aguś i rozpracowywaliśmy litra na 5 ;) Spox nikt sie nie spil. Nawet braciaka nie upilam hehe. W czwórke pojechaliśmy do paragrafca, no w piątke bo Laura sie doczepila po drodze i wylądowaliśmy tam gdzie planowalismy. Muza jakoś mi nie przypasowala...ale za to jakie śmiechy byly...szczególnie z Finca ;) Nie ma to jak tańczyć do Dj-a. Spotkalam troszke znajomych: a to Omleta, a to Kamilka z Kubusiem...zamiast tańczyć to ja gadalam hehe. Powrót 4 rano...jeszcze u mnie na chacie zrobilysmy sobie tosty...a potem pierdolenie o Szopenie...nikt nie chcial by wiedzieć o czym...(tylko sie za glowe zlapać)

Chandra
08 maja 2004, 19:22

Chandra,chandra,chandra...tak tak coś mnie takiego natknęlo...biole zawalilam...już nie mówie ile nad nią ślęczalam...szkoda gadać...z angola laske zarobilam za ucieczke...powolutku ocenki sie walą...dobra nie doluje sie już ocenami, bo przecież nie to jest najważniejsze...wiem ile ja umiem i na ile mnie stać...Kurde jeszcze ta pogoda...dobitna...Dziś zdalam sobie sprawe że jestem Kamilka dobra rada...Ja tu sie wypowiadam na jakieś tematy chociaż sama nie mam pojęcia o nich, a ludzie jeszcze mnie sluchają i myślą że mam racje...pojebana sprawa...ale nota ;/

Wolne dni
04 maja 2004, 15:51

Oj wolnych dni sie nazbieralo, i ten szczyt gospodarczy i te święta..Ja tu już sobie w glówce obczajam ile to ja będe sie uczyć a tu co? pospolite "gówno"! Nic nie ruszylam, tylko nalatalam sie: to tu to tam. Raz z Aguś i Justą zakupilyśmy sobie browarki i myknelyśmy na "piaski".Co za desperacja...bo te pifka pilyśmy z nudów.Za to następnego dnia urządzilyśmy z dziewczynami maly melanżyk: muzyka, alkohol i te sprawy. Krzysiek z Adrianem tak sie spili że sie zataczali.Aga później dzwoni do ojca i sie pyta kiedy wraca, a on jej na to że już parkuje.To my dawaj butelki,puszki kitramy do toreb,zmywamy zalaną podloge i dywan, a na koniec z odświerzaczem po calej hawirze latamy.No i zostaliśmy pod golym niebem,dotleniliśmy raka, wzieliśmy Leona i mykneliśmy do Krzycha.Aaaa i bym zapomniala chlopaki nam walneli po kwiatku hehe, zerwali tulipany specjalnie zasadzone dla ozdoby.Ja kaptur na glowe i w dluuugą, żeby nie mieć przypalu hehe. U Krzycha kielony byly polewane, a jak chlopakom sie znudzilo poszli do naszego slynnego chińskiego baru na Prażce.Zakosili 4 soczki a tylko dlatego że Chinol nic nie rozumial i glupawo sie uśmiechal...ale jaaazda ;) Przynajmniej soczki za free ;)

Przemijanie
02 maja 2004, 11:37

Dzień kolejny minąl, dzień co nic nie przyniósl

Jeszcze sie nie skończyl, a nowy już wyrósl

Tyle slów powiedzial, slów co nic nie znaczą

Może kogoś urazil, czyjeś oczy placzą

Znowu czasu mijanie, znowu minąl dzień

Komu przyniósl radość, komu smutek cień

       Tyle dni minęlo, tyle marzeń

       Tyle ludzi przeszlo, tyle zdarzeń

       Tyle marzeń sennych sie nie spelnilo

       Tyle dobrych gwiazd ubylo...